Ostatni dzień badań terenowych w Bobowej. Z początkowej ekipy została
garstka. Dzień po dniu opuszczali nas kolejni badacze. Pierwsza była Marzena.
Po niej przyszła kolej na doktor Mariolę i Filipa. Wczoraj wyjechały Aneta i
Sylwia. Dziś pożegnałyśmy Georginę. Nasza ekipa badawcza topniała w oczach.
Obecnie zostało nas jedynie sześć - najwytrwalsze weteranki badawcze wspomagane
przez Violkę. Czy damy radę przetrwać ostatnią noc?
Przestało padać, jednak poziom wody jest wysoki. A co jeśli deszcz wróci
i zaleje tory? Czy uda nam się opuścić Bobową? A może miasto usiłuje zatrzymać
nas w swoich granicach. Poznaliśmy zbyt wiele tajemnic i dlatego skazane
jesteśmy na pozostanie tutaj. A może to znak, że tyle zostało jeszcze do
zbadania...
...
Pociąg zatrzymał się w Wilczyskach. Wysiadłyśmy z Kasią na peronie.
Konduktor krzyknął „Pociąg gotowy do odjazdu!”, drzwi się zamknęły i odjechał,
pozostawiając nas same w obcej wsi. Zdezorientowane rozglądałyśmy się dookoła,
rozmyślając dokąd się udać. Z rozmyśleń wyrwał nas męski głos: „Czy Panie są
umówione z panią G.? Czeka na Was w samochodzie”. Niepewnym krokiem udałyśmy
się za nieznanym, przystojnym młodzieńcem. Na parkingu przed dworcem, w czarnym
Volkswagenie siedziała elegancka, starsza pani. Przywitała nas serdecznym
tonem. Ruszyliśmy. Dojechaliśmy pod dom, gdzie powitała nas reszta rodziny pani
G. Nie wiem kiedy minęły dwie godziny, które spędziłyśmy w przesympatycznej
atmosferze, pijąc kawę z filiżanek z Bolesławca, podziwiając kilimy i gobeliny
z bobowskiej Spółdzielni „Koronka”, oglądając stare zdjęcia jej pracowników. Po
zakończonej rozmowie pani G. oświadczyła, że trzech wnuków zaoferowało, że
odwiezie nas do Bobowej. Cóż, jak widać czasami nawet antropolog może poczuć
się kimś ważnym.
Gobelin wykonany w Spółdzielni Koronka - Bobowa, fot. K. Andrzejkowicz
Koronkarki przy pracy, fot. K. Andrzejkowicz
Słynna Zofia Wojna, fot. K. Andrzejkowicz
Pracowita Violka, fot. K. Andrzejkowicz
Turbo wałki, fot. A.W. Brzezińska
Hermaszewski odwiedził niegdyś Spółdzielnię Koronka - Bobowa, fot. A.W. Brzezińska
Największy wałek z możliwych, fot. V. Kuś
Księżna Marta ze Swarzędza, fot. V. Kuś
Wałkowa gromada, fot. V. Kuś
Asystentki fotografki, fot. V. Kuś
Prasowanie tła przed sesją, fot. V. Kuś
Pomiędzy nićmi, fot. V. Kuś
Grupowe, fot. V. Kuś
W sklepie, gdzie można kupić koronki, fot. V. Kuś
Zręczność i precyzja, fot. V. Kuś
Rozmowa, fot. V. Kuś
Klocek i wzór, fot. V. Kuś
Tradycje wielopokoleniowe, fot. V. Kuś
Dbałość o szczegóły, fot. V. Kuś
Walczmy o trwały pokój...., fot. V. Kuś
Instalacja z wałkiem, fot. V. Kuś